KAWAŁKI
SZNURKA
Podniesione
kiedyś w maju 2012, Dąbrowa Górnicza, Stara Pogoria, las.
stał
na chodniku
wyglądał
na pijanego
ale
mogę się mylić
może
się po prostu wahał
mamrotał
wykrzykniki
i
znaki zapytania
przystanąłem
nie
ukrywając słuchałem
pytał
i oskarżał
retorycznie
na
jego wargach wykwitały
bańki
śliny
ulatywały
ku chmurom
przezroczyste
balony
w
kącikach ust
gromadziła
się piana wściekłości
ochrypł
oniemiał
bezgłośnie
miotał przekleństwa
tocząc
białe płaty
na
tablicy nieba
zarobaczyły
litery
zdania
odpowiedzi
czytaliśmy
nikt
inny nie zadarł głowy
nic
nie straciłaś
nie
było prawdy
chociaż
ortograficznie bezbłędnie