BLACHY KAWAŁ SPĘKANEJ
Podniesiona 17 czerwca 2011, Dąbrowa Górnicza, Stara Pogoria, las, przy torowisku.
nie bo ma rozstępy
niebo ma cellulit
i zmarszczki
jest już w końcu stare
jak świat
dziurawe
pęka z trzaskiem
pęknięcie przelewa się
białym światłem flesza
błyszczy
rysa znika
cisza na chwilę
duje wiatr
jęczy
zawodzi mnie na bezdroża
znikąd pomocy
rzygnięcie
poziomy grubokroplisty deszcz
dostaję cios w twarz
mokrym ptakiem
zamykam go w dłoniach
niosę
tyka jeszcze
jeśli mnie nie rypnie pęknięcie
jak już wrócę do domu
wstawię go do klatki schodowej
pusta czeka